wtorek, 29 października 2013

Vichy vs. Nivea

Dziś test dwóch podobnych produktów z rożnych półek cenowych- pianka oczyszczająca Vichy Purete Thermale przywracającą blask skórze oraz łagodząca Aqua effect pianka oczyszczająca Nivea- oba produkty przeznaczone dla cery suchej, wymagającej również wrażliwej.
Piankę Nivea zakupiłam okazyjnie w superpharm , natomiast miniatura Vichy kupiłam w zestawie z Kremem Idealia ( test juz wkrótce ! ).

Vichy obiecuje pełną blasku, świetnie oczyszczoną , a przy tym nawilżoną skóre.
Dla mnie-żadna z obietnic producenta się nie spełniła :/
Mimo, iż mojej cerze daleko do wrażliwej, pianka daje uczucie ściągnięcia i delikatnego szczypania.
Ponadto zachwalany przez producenta składnik- ekstrakt z nasion masłosza (shea), znajduje się na przedostatnim miejscu listy składników (!), tuż przed środkiem zapachowym.
Jego znikoma ilość w moim mniemaniu zupełnie nie wpływa na właściwości nawilżające produktu. Pianka nie może zastąpić produktu do demakijażu, jest natomiast bardzo wydajna i świetnie sie pieni.

Pianka Nivea zawiera nawilżający olejek ze słodkich migdałów i w tym przypadku jego zawartość jest odczuwalna. Po użyciu skóra jest delikatna, miękka i dobrze nawilżona. 
Oczyszcza znacznie lepiej niż vichy, jednak nie zastąpi produktu do zmywania makijażu oczu, z pozostałym delikatnym makijażem radzi sobie całkiem nieźle.
Dobrze sie pieni i jest równie wydajna jak konkurentka.

Podsumowując :
 
Nivea                                                            Vichy

Cena:
Ok.15 pln/150 ml.                                               Ok. 60 pln/ 150 ml

Oczyszczanie:
Dobre                                                                           Słabe

Nawilżanie:
Bardzo dobre.                                                              Słabe

Zapach:
Przyjemny, przypominający                                  Przyjemny, delikatny
klasyczny krem Nivea

Konsystencja i wydajność:
Dobra                                                                             Bardzo dobra

Skóra po użyciu :
Miękka , delikatna, nawilżona.                                      Ściągnięta, podrazniona




W moim teście zwyciężyła Nivea i polecam ją wszystkim jako kosmetyk do porannego oczyszczania , przed nałożeniem kremu/makijażu oraz wieczorem przed nałożeniem kremu na noc .

piątek, 25 października 2013

Po długiej nieobecności.....



Po niemal tygodniowym pobycie w ciemnym, opolskim lesie powracam.
Mimo, iż przebywałam na odludziu, "bezinterneciu", największej czarnej dziurze zasięgu GSM - znalazłam okazję by uzupełnić zawartość kosmetyczki..
W zasadzie to ona znalazła mnie..przypadek?
Otóż nie, przeznaczenie :D

Nowe nabytki:

Podkład Match Perfection RIMMEL-kol. Classic Ivory
Kredka do oczu Inliner Kajal ISADORA- kol.biały
Paleta do brwi- Brow kit GOSH
Bronzer/puder rozświetlajacy Giant Sun Powder GOSH


Testy juz wkrótce!


piątek, 18 października 2013

Test: Skinergetic Biotherm- energetyczna bomba na jesienne szarugi

Test tego kremu przeprowadzam juz od ponad roku i wciąż jest to pierwsze opakowanie!! 
Świadczy to o bardzo dużej wydajności . Kosmetyk wyprodukowany w niemal 98% z naturalnych składników, bez dodatków sztucznych środków zapachowych.
Krem o lekkiej konsystencji, doskonale nawilża i rozświetla cerę, niwelując oznaki zmęczenia. Nie jeste to jednak krem typowo "Bankietowy" , czyli dający natychmiastowe rezultaty- ale podczas codziennego użytku szczególnie w okresie wiosny i jesieni sprawdza sie znakomicie.
 W lecie preferuję lżejsze kremy, zimą natomiast skóra wymaga znacznie lepszej bariery ochronnej, niż ta która zapewnia Skinergetic.
Mimo, iż wybrałam formułę  Rich - czyli wersje bogatszą, dla cery suchej, krem nie okazał sie zbyt "ciężki". Zapach ma dość specyficzny- świeżo-owocowy, energetyzujacy, idealny na jesienne , depresyjne nastroje:) 
Generalnie krem godny polecenia dla osób o normalnej, nieproblematycznej cerze.

Cena: 
Przywieziony z Włoch - 23€




czwartek, 17 października 2013

Today is the DAY

Pierwszy dzień na blogu, pierwszy post..
powinnam zacząć od jakiegoś konkursu (oczywiście z nagrodami, aby podnieść statystyki ;p), tak się jednak nie stanie...
Od dziś chcę dzielić się z Wami moją wiedzą, opiniami i przemyśleniami na tematy urodowo-kosmetyczne, a czasem także inne. Znajdziecie tu testy kosmetyków różnych marek (z różnych półek cenowych), opisy zabiegów Kosmetyki profesjonalnej i Trychologii.
Czasem podzielę się jakąś "magiczną radą" dla młodych mam, ponieważ od niemal 4 lat jestem mamą i wiem, jak ważne jest zachowanie równowagi między życiem rodzinnym, a rozwojem osobistym i zawodowym.
Wiem również, jak ważne jest aby Mama czuła się piękna...
I w tym także zamierzam Wam pomóc :)